Dawno,dawno temu...w sumie?Nie tak dawno,po prostu chciałam złapać ten klimat,tak więc może jeszcze raz.
7 miesięcy temu ;dokładniej 1 września z północy,południa,wschodu i zachodu do Nowego Sącza przybyli nowi uczniowie VI LO.Nie dało ukryć się nieśmiałości i zmieszania na twarzach wielu z nas.Sama również nie ukrywałam drobnego zakłopotania,jednak z kolejnymi dniami coraz to pewniejszym krokiem przekraczaliśmy próg naszej szkoły.Nowe znajomości,nowa przygoda,nowe wyzwania i nowy etap w życiu każdego z nas.
Spędziliśmy i spędzimy jeszcze wspólnie nie mało czasu.Gdy myśle ile nas czeka wspólnych przygód,to aż chcę by ten czas biegł szybciej.
Z początku?Wszyscy grzeczni,niewinni.
Teraz?Obawiam się,że nauczyciele będą nas-przyszłych psychologów odwiedzać w przyszłości.Tak więc w imieniu klasy If oświadczam wszech i wobec,iż nie ponosimy odpowiedzialności za szkody psychicznie.
Drogie panie i panowie,z wesołym akcentem przedstawiam wam klasę If ze wspaniałą wychowawczynią-panią Haliną Dominik na czele.