17-18 czerwca 2014 na warsztatach psychologiczno-językowych w Michalczowej wiele się działo.
Na początek – odkrywanie siebie, czyli samopoznanie. Odbywało się to w bardzo ciekawy sposób. Trzeba było np. wyobrazić sobie siebie samego jako dowolną stolicę. Nie powiemy jednak, jaki wybór padał najczęściej. Tę część zajęć poprowadziła pani Monika Kulig z Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej.
Mechanizmy powstawania uzależnień przybliżał pan Wojciech Hojdys z Poradni MONAR. Za jego sprawą młodzi psycholodzy uczyli się w jaki sposób można próbować oprzeć się naciskom grupy i nie robić czegoś tylko po to by zyskać akceptację.
Ciekawą i bardzo praktyczną częścią warsztatów było także poznawanie gier i zabaw integracyjnych z wykorzystaniem chusty animacyjnej. Dobra zabawa i nowa umiejętność, którą wykorzystać można w przyszłej pracy z dziećmi i nie tylko, bo bawić lubią się także dorośli. Takie ćwiczenia to świetny sposób na zapoznanie się i przełamania „pierwszych lodów” w nowej grupie. Prowadziła je pani pedagog Violetta Jędruch.
I wreszcie, drugiego dnia, warsztaty z języka angielskiego. Tutaj pod okiem pani prof. Agnieszki Platy przećwiczyć można było swoje umiejętności językowe. W końcu granice Europy otwarte, więc przyszły psycholog z anglojęzycznym klientem do czynienia może też mieć. A czemu nie studia w Oxford, Cambridge lub Yale?