Spotkaliśmy się przed szkoła o określonej wcześniej godzinie. Całą klasa ( no, może nie całą , ale większością) poszliśmy do rynku. Jak to na początku ,każdy troszkę zestresowany , czuł się niezręcznie. Przyglądalismy się wzajemnie i analizowalismy nasze zachowania . Pewnie większość snuła różne przypuszczenia jaki kto jest ! Jednak już w drodze do rynku ,każdy czuł się bardzo naturalnie i się szybko odnalazł . Pierwsze zdjęcia,śmiechy i zarciki.Każdy był bardzo miły, nikt nie miał uprzedzeń do siebie !